19 marca 1999 r. Komisja Integracji Europejskiej, obradująca pod przewodnictwem posła Tadeusza Mazowieckiego /UW/, rozpatrzyła:
- uchwalenie opinii dla Komisji Finansów Publicznych w związku z rządowym
projektem ustawy o grach liczbowych i zakładach wzajemnych oraz zmianie
innych ustaw /druk nr 574/,
- uchwalenie dezyderatu do prezesa Rady Ministrów w sprawie rządowego
projektu kompleksowej nowelizacji ustawy o grach losowych z 29 lipca 1992 r.
W posiedzeniu uczestniczyli przedstawiciele Ministerstwa Finansów z podsekretarzem stanu Janem Wojcieszczukiem.
Poseł Tadeusz Mazowiecki /UW/: Otwieram posiedzenie Komisji. Porządek dzienny obejmuje dwa punkty: uchwalenie opinii dla Komisji Finansów Publicznych w sprawie oceny zgodności projektu ustawy o grach i zakładach wzajemnych oraz o zmianie niektórych ustaw z prawem Unii Europejskiej oraz uchwalenie dezyderatu do prezesa Rady Ministrów w tej sprawie.Czy są jakieś uwagi lub propozycje dotyczące porządku dziennego? Nie słyszę, wobec tego uznaję, że porządek został przyjęty.
Przystępujemy do pkt. 1. Po dyskusji, która miała miejsce na poprzednim posiedzeniu, projekt opinii został przeredagowany i uwzględnia państwa propozycje. Kwintesencją opinii jest pkt 5, natomiast pozostałe cztery projekty są pewnym nakreśleniem przebiegu sprawy.Czy w sprawie projektu opinii ktoś z państwa chce zabrać głos?
Podsekretarz stanu w Ministerstwie Finansów, Jan Wojcieszczuk: Oczywiście jest to opinia Komisji i ja nie mogę ingerować w treść, ale chciałbym zwrócić uwagę na pewne sformułowanie.
Otóż w pkt. 4 piszecie państwo:
"/.../ Podsekretarz stanu w Ministerstwie Finansów Jan Wojcieszczuk zadeklarował podczas posiedzenia Komisji, iż rząd przygotował kompleksowy projekt regulacji ustawowej dotyczącej gier losowych /.../".
Podobne sformułowanie, które padło w dyskusji podczas poprzedniego posiedzenia, zostało już wtedy przeze mnie sprostowane. Czynię to i teraz. Otóż nie rząd przygotował kompleksowy projekt regulacji, tylko minister finansów. O rządzie moglibyśmy mówić wtedy, kiedy projekt byłby uzgodniony w ramach komitetów ekonomicznych i społecznych Rady Ministrów, a także na posiedzeniu samej Rady Ministrów - przyjęty.
Poseł Jerzy Jaskiernia /SLD/: Oczywiście nie podlega wątpliwości, że to minister finansów jest tutaj tym podmiotem inicjującym, w sensie roboczym. Natomiast pewna subtelność polega na tym, że z punktu widzenia konstrukcyjnego jedynie rząd jest wyposażony w prawo inicjatywy. Stąd odebraliśmy to, co pan minister powiedział - jako zapowiedź, że rząd skieruje rządowy projekt. Bo to będzie rządowy projekt.
My w opinii operujemy po prostu pewnym skrótem. Bo można by napisać, że "minister finansów przygotował, a rząd skieruje", ale to już jest element "kuchni rządowej". Nie ma bowiem tradycji podawania szczegółowych informacji, kto projekt przygotował w ramach rządu. W sensie zewnętrznym, do parlamentu - to są projekty rządowe.
Oczywiście możemy to skorygować, ale chcę podkreślić, iż my w takim sformułowaniu po prostu informujemy, że rząd przygotuje to jako organ władzy wykonawczej, a nie w sensie dosłownym.
Poseł Jerzy Osiatyński /UW/: Jeśli rząd nie przygotował - to napiszemy "przygotuje" i będzie w porządku.
Poseł Stanisław Kalemba /PSL/: Mam pytanie odnośnie do zgodności z prawem Unii Europejskiej i tworzenia polskich zakładów na równych zasadach, obowiązujących w Unii. Interesuje mnie, na ile na dzisiaj, biorąc pod uwagę możliwości naszego budżetu, chcemy się już otworzyć - a na ile możemy ten okres przesunąć w czasie, bliżej naszego członkostwa.
Wiadomo przecież jaka jest sytuacja w budżecie państwa, dlatego interesuje mnie czy możemy w ten sposób - otwierając się już - stracić pewne wpływy do budżetu, zanim staniemy się członkiem Unii Europejskiej. Bo oczywiście, kiedy już będziemy członkiem Unii Europejskiej - to jest już inna sytuacja.
Poseł Tadeusz Mazowiecki /UW/: Panie pośle, myśmy już na ten temat dyskutowali na poprzednim posiedzeniu Komisji i wolałbym, abyśmy generalnej dyskusji na ten sam temat nie otwierali, bo nie załatwimy tej sprawy. Ale oczywiście poprosimy pana ministra o odpowiedź na to pytanie.
Poseł Jerzy Jaskiernia /SLD/: Czy możemy uznać, że rząd - tak jak proponuje pan poseł Jerzy Osiatyński - "przygotuje projekt regulacji ustawowej"?
Podsekretarz stanu Jan Wojcieszczuk: Zdecydowanie - tak. Druga sprawa - pkt 4 opinii zawierający proponowany projekt art. 5 odpowiada wprost na pytanie pana posła Stanisława Kalemby - nie ma tutaj negatywnych skutków dla budżetu.
Poseł Tadeusz Mazowiecki /UW/: Ponieważ nie ma więcej pytań, myślę, że na tym zakończymy sprawę opinii, bowiem dalsze decyzje należą już do Komisji Finansów. Przystępujemy do głosowania.
Kto z pań i panów posłów jest za przyjęciem tekstu przygotowanej opinii, z uwzględnieniem wniesionej poprawki?
W wyniku głosowania za przyjęciem opinii opowiedziało się 10 posłów, przy braku głosów sprzeciwu i wstrzymujących się.
Stwierdzam, że opinia została przyjęta jednogłośnie.
Przechodzimy do pkt. 2 porządku dziennego- uchwalenie dezyderatu.
W związku z tą samą sprawą, proponujemy skierowanie dezyderatu do prezesa Rady Ministrów, według projektu, który państwo otrzymaliście. Chodzi w nim o to, abyśmy otrzymali wiążący termin złożenia projektu nowelizacji ustawy o grach liczbowych i zakładach wzajemnych z 29 lipca 1992 r.
Czy w tej sprawie ktoś z państwa chciałby zabrać głos? Nie słyszę. Wobec tego przystępujemy do głosowania.
Kto z pań i panów posłów jest za uchwaleniem dezyderatu nr 3 o treści w proponowanym projekcie?
W wyniku głosowania za przyjęciem dezyderatu opowiedziało się 10 posłów, 1 poseł był przeciwny, 1 poseł wstrzymał się od głosu.
Stwierdzam, że dezyderat nr 3 został przyjęty przez Komisję.
Czy ktoś z państwa chciałby zabrać głos w sprawach różnych? Nie słyszę. Dziękuję. Zamykam posiedzenie Komisji. |